Włochy to bardzo smaczny kraj :)
Po Toskanii, zdarzyła się okazja by zobaczyć Umbrię, równie piękną, choć mniej obleganą przez turystów.
Tym razem góry, jeziora, drzewka figowe i ogrom oliwek i mnóstwo kilomentrów w nogach na tamtejszych szlakach.
Tradycyjnie zaliczyliśmy degustację lokalnych win w uroczej winnicy w Magiore.
Udało nam się również uczestniczyć w lokalnym święcie, gdzie byliśmy jedynymi turystami. Stoły uginały się od pysznego jedzenia i lokalnego wina.
Włosi są mega gościnni i ta impereza nam to jedynie potwierdziła, a znojomość włoskiego pomogła w integracji :)
Znów zostały wspomnienia i trochę zdjęć :)) oraz wrażenia, które nie mają żadnej ceny!








COPYRIGHT 2010 ALL RIGHTS RESERVED  by Anna Pika   2010