Pobyt w górzystej Lombardii zaczęliśmy od dwudniowego święta wina, w którym stoły uginały się od butelek, a miejscowe dzielnice walczyły w wyciskaniu soku z winogron. Przez kolejne dni objechaliśmy jezioro Garda wzdłuż brzegu, zwiedzając Sirmione, Riva del Garda, Malcesine. Krajobrazy zapierające dech w piersiach! Trasa położona w dużej mierze na wysokim wybrzeżu robi na prawdę wrażenie.
Miasteczka typowe dla Włoch, ciasne uliczki, wszędzie kamień i blado pomarańczowe dachówki.
Na zakończenie w strugach deszczu zaliczyliśmy porywający koncert Zucchero w amfiteatrze w Weronie - mieście Romea i Julii.








COPYRIGHT 2010 ALL RIGHTS RESERVED  by Anna Pika   2010